Marzeniem każdego leniucha jest obudzić się koło południa i na śniadanie zjeść świeżutkie pieczywo z chrupiącą skórką. Kiedy nie chce się wyjść do sklepu, a wczorajsza bułka twardsza jest niż głaz w ogródku, cały czar poranka pryska. Świeżość pieczywa zapewni odpowiedni chlebak – warto zainwestować w ten przedmiot, by nie narażać się na zły humor jeszcze przed śniadaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz