Święta, święta i po świętach! Uff… można odetchnąć. Po tych kilku dniach spędzonych na obżarstwie i kulinarnej rozpuście została nie tylko niestrawność i stosy pustych misek po sałatkach i mięsiwach. W lodówce nadal unosi się zapach śledzika i bigosu – i nie tak łatwo się go pozbyć! Aromat np. wędzonej makreli, pieczeni czy innych intensywnie pachnących potraw, jest bardzo trudny do usunięcia. Co więcej przenika inne potrawy – a szczególnie ciasta. Żeby pozbyć się go skutecznie i szybko możemy zastosować domowe sposoby – sodę lub węgiel, ale lepiej zaopatrzyć się w takie cudeńko, które pozwoli nam pozbyć się wszelkich niepożądanych woni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz